Odnowiona lampka z koronkowym abażurem.
W pierwotnym stanie była mocno zadgryziona zębem czasu ;)
Stary żółty abażur z wypaloną dziurą i zardzewiała srebrna oprawka żarówki
wydawały się nie do uratowania.
Z pomocą przyszedł czarny matowy lakier w sprayu i koronka.
Lampka jest na tyle nietypowa, że nie da się już dokupić do niej abażuru, ale z pomocą przyszła maszyna do szycia i cienka gumeczka.
Niestety nie mam zdjęć sprzed "renowacji", ale aktualnie lampka prezentuje się tak:
Lampka jest na tyle uniwersalna, że może służyć jako
lampka nocna lub biurkowa.
Mam nadzieję, że wpisuje się w tematykę wyzwania Art-Piaskownicy:
mała zmiana a efekt niesamowity!
OdpowiedzUsuńFajna:) dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy:)
OdpowiedzUsuńŚwietna praca, bardzo pomysłowa :-) Dziękuję ślicznie za udział w mojej zabawie inspiracyjnej na blogu DIY, pozdrawiam i życzę powodzenia :-))) Inka-art DT
OdpowiedzUsuńAleż pięknie!!! Teraz prezentuje się niezwykle romantycznie :D
OdpowiedzUsuńW imieniu DT DIY dziękuję za udział w zabawie - Aga.