Złota polska jesień w pełni...
I tak oto powstał jesienny wianuszek na obręczy plecionej z papierowej wikliny (gazetowej).
Dekorację stanowią żółte róże z liści klonu i owoce dzikiej róży
oraz motyl - Paź królowej.
Kompozycję zgłaszam na wyzwanie #2. "Wspomnienia w barwach jesieni"
organizowane przez Towarzystwo Dobrej Zabawy.
Śliczny wianek.Dziękujemy za udział w zabawie z Towarzystwem Dobrej Zabawy.
OdpowiedzUsuńPiękna jesienna dekoracja :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za podjęcie wyzwania z Towarzystwem Dobrej Zabawy :)
Piękny wianek , Bardzo oryginalny
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
W sam raz na jesienną dekorację, piękny!!!
OdpowiedzUsuńWsapniała ozdoba, dziękuję za udział w zabawie TDZ :)
OdpowiedzUsuńCudowne jesienne klimaty :) Piękny wianek :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOjojoj!!!! Przyglądam się i przyglądam i jak dla mnie to on mocno skomplikowany :-) Podziwiam!
OdpowiedzUsuńAle to musiała być misterna praca, ale efekt - powalający!
OdpowiedzUsuńBardzo trudny do zrobienia, tak się domyślam, ale za to przepiękny! Pozdrawiam, DecuPUG
OdpowiedzUsuńPiękny wianek, na pewno stanowi cudowną dekorację domu :) Dziękuję, że bawisz się wraz z TDZ.
OdpowiedzUsuńCudny ;) Uwielbiam takie dekoracje.
OdpowiedzUsuńŚliczna ozdoba, idealna na jesienne słoty :) Cieszę się, że wzięłaś udział wyzwaniu TDZ, życzę powodzenia.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miłe słowa. Cieszę się, że się podoba. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńOjej a ten motyl to prawdziwy sobie usiadł??
OdpowiedzUsuńBrawo za spostrzegawczość! :) Motyl jest prawdziwy. Zasuszonego znalazła moja koleżanka i podarowała mi. Czekał w pudełeczku, aż w końcu przysiadł na wianku ;)
Usuńchcę umieć robić takie wianki z papierowej wikliny!
OdpowiedzUsuńdo północy u mnie trwa Link Party, dołączysz?