Jesienna pogoda nie rozpieszcza, więc powstała czapka.
Damska z recyklingowej czarnej dresówki.
Jakiś czas temu z męskiej bluzy uszyta została spódnica (TUTAJ), ale zostały rękawy, które czekały na swoją kolej i wreszcie jeden się doczekał ;)
Czapka typu "smerfetka" z surowym brzegiem i kokardką.
Czapkę zgłaszam na zabawę "Rok kolorów"